Dzisiejszy dzień, jest dniem świątecznym. Nie byłam w Kościele ze wzgledu na chorobę :( Właściwie nie wiem co mi jest, bo moja kochana lekarka mi nie powiedziała ;/ Ale powiedzmy ze jest OK. Dzisiaj cały dzien czuje sie jak LUMP albo ŻUL. Mam tłuste włosy, cały dzien siedze przed kompem i wogole jakos tak mi dziwnie. Moze powinnam wziąc sie w garść ? Nie byłam wczoraj i przedwczoraj w szkole, powinnam zająć się nadrabianiem zaległości a nie pisaniem strony... Ale ja tak lubie :) Moge wam równiez zdradzić sekret :) Założyłam dzisiaj tę stronę, ponieważ blogi zaczęły mnie już denerwować. Mało opcji.... i jeszcze te przeklęte komentarze. Człowiek pisze bloga po to, aby mieć cool statystyke. To nie jest OK. ;/ . A strona to taki luźny świat. Dodaje sobie fotki (ile chce) pisze co chce, zakładam nowe tematy, wątki itd... Jest cool ;P Nie chce mi sie kontynuować pisania mojego bloga zyciowe-przygody.blog.onet.pl ... Jest taki wesoły, słodki i wogole żygać sie chce....;/ Jedyne co ma fajne to statystyka. O ! I tutaj jest przykład tego, ze ludzie pisza bloga dla statystyki... ehh.... Oczy mnie juz od monitora bolą, własciwie palce od pisania tez. A powinny boleć od gry na pianinie bo dzisiaj wogole nie ćwiczyłam... Pech.... poprostu nie chce mi sie dzisiaj nic robić. Jak juz wspominałam, czuje sie jak żul. Mam nadzieje ze ta strona jeszcze wam sie spodoba ;D No ok, koncze tą "wyczerpującą " notkę.... Bya :*